W ramach cyklu koncertów „Jazz raz po raz” na trzech koncertach w Polsce wystąpiła Diana Krall, promując swój najnowszy album „Quiet Nights”.
Piosenkarka urodziła się 16 listopada 1964 roku w Nanaimo w Kanadzie. Po raz pierwszy usiadła do fortepianu jako czterolatka, co nie jest dziwne, zważywszy, że oboje rodzice na nim grali. Wychowywała się obcując z muzyką artystów takich jak Nat King Cole, Bill Evans, Frank Sinatra czy Fats Wallers. W wieku 15 lat zaczęła pracować w lokalnych klubach, grając tam i śpiewając trzy razy w tygodniu. Przełom nastąpił w 1981 roku, kiedy po fenomenalnym występie na Vancouver Jazz Festival otrzymała stypendium Berklee College of Music. Głośno o Dianie stało się dzięki płycie „Only Trust Your Heart”, jednak spektakularny sukces przyszedł wówczas, gdy w ręce słuchaczy trafiła „When I Look In Your Eyes” [Verve 1999]. Diana została uznana za najlepszą wokalistkę jazzową, w jej ręce trafiła statuetka Grammy®. Grono fanów artystki z dnia na dzień powiększa się o kilka milionów osób na całym świecie. I nikogo to nie dziwi...
Materiał na nowej płycie Diany inspirowany jest brazylijską bossą, ale jest przy tym niesłychanie intymny. A żeby się o tym samemu przekonać, trzeba było przyjść na koncert do Domu Muzyki i Tańca. Było zmysłowo, namiętnie i erotycznie.