Jej pierwsza solowa płyta leżała w opakowaniach na... różowych piórkach. Nazywana jest „najbarwniejszym kwiatem polskiego show-biznesu”. O sobie mówi, że jej jedyną przewidywalną cechą jest brak przewidywalności. Czy tak jest w rzeczywistości? W Zabrzu można było się o tym przekonać 14 lutego. Z walentynkowym koncertem na scenie Domu Muzyki i Tańca wystąpiła Doda. To nie lada gratka dla wszystkich zakochanych, ale nie tylko. Wielbicieli talentu piosenkarki, jej mocnego głosu i spontanicznego stylu życia z pewnością nie brakuje.